środa, 10 sierpnia 2016

Bo „Najlepsi z gojów zasługują na śmierć”...

Z bloga Nikandera...Ja tu niewinny jestem, ja tylko powtarzam słowa amerykańskiego historyka Dawida Duke. Dziś kolejna rocznica i możemy spodziewać się kolejnego przemówienia niejakiego Jarosława. Wielu ludzi zastanawia się, co ten człowieczek chce przez to osiągnąć. Zastanawiam się i ja. Przecież w Polsce nie było większych problemów z powszechną świadomością o sprawcach zbrodni katyńskiej. Wciskana nam przez oficjalną propagandę bajeczka nijak kupy się nie trzymała i można było ją jedynie tłumaczyć okolicznościami. Te okoliczności były bardziej skomplikowane nim się nam powszechnie wydaje. Inaczej nijak nie można by wytłumaczyć milczenia „zachodu”. Przecież wiedzieli…


Czego obawiał się zachód?

Zachód obawiał się śledztwa w sprawie mordu katyńskiego chyba jeszcze bardziej niż Rosjanie. Było przecież sprawą naturalną, że nie skończyłoby się na wskazaniu państwa, że dociekliwość sędziów (i opinii społecznej) poszłaby trochę dalej. Pod lupę poszłaby, niebawem, NKWD, jej kadry i inspiracje ideowe. Mogłoby śmierdzieć, mogłoby bardzo śmierdzieć.
Wynalezione przez angielskiego generała Horatio Kitchenera obozy koncentracyjne, podczas wojny burskiej, zostały w ZSSR znacząco udoskonalone. W gułagach nie więziono żydów o cały nadzór z nich to właśnie się składał. Jeśli macie jakieś wątpliwości – dlaczego? To posłuchajcie amerykańskiego historyka Dawida Duke i dotrwajcie do 16-tej minuty.

https://www.youtube.com/watch?v=4mvfRFGM3TE&feature=youtu.be&t=1030

Ktoś powiedział, że najohydniejsze zbrodnie to takie, które „są Bogu miłe”. Doznaliśmy takich zbrodni. Były to powstania hajdamackie na Ukrainie, kiedy to w cerkwiach spisy (podstawową broń kozaków) poświęcano. Było, gdy podczas rzezi wołyńskiej święconą wodą siekiery i noże kropiono. Daleki jestem od jednostronnego traktowania tych aktów. Polska też popełniła wiele grzechów nie uznając aspiracji politycznych i religijnych tego narodu. To bardziej skomplikowana sprawa. Tragedia zaczyna się wtedy, gdy za zbrodnią stoi religia a w przypadku Katynia, niewątpliwie, od tego wątku uciec nie byłoby sposobu.

Lepiej było za zbrodnię obarczyć Niemców i solidarnie iść w zaparte. Jednak stało się. Jelcyn przyznał, że zrobiło to państwo wtedy nazywane ZSSR i chyba wszyscy na wschodzie i zachodzie byliby zadowoleni gdyby tak zostało. Winien Stalin i nikt mu w tym nie pomagał. Jednak, gdy Putin zebrał się na odwagę i publicznie stwierdził „Z wami żydami bez bata nie ujedzie” sprawy zaczęły się komplikować. W Rosji zaczęła narastać świadomość prawdy o tym kto – tak naprawdę – mordował i kogo – tak naprawdę – mordowano. Ta świadomość dotknęła także Polaków, i to było tym najgorszym, co żydów talmudycznych  nad Wisłą (i nie tylko) mogło spotkać.

Syjonistyczna propaganda robi wszystko, aby zbrodnią katyńska obarczyć etnicznych Rosjan. Słowianie będą się mordowali nawzajem i nie trzeba będzie brudzić sobie rąk. 

No to teraz odpowiem na pytanie: jak długo PiS porządzi?

Tak długo jak długo Kaczyński z Macierewiczem będą szczuli etnicznych Polaków na etnicznych Rosjan. Polak ma wierzyć w to, że zbrodni dokonała jakaś nieboszczka ZSSR a nie w 100% zażydzona NKWD. Jeśli zatem czujesz się etnicznym Polakiem katolikiem, to żądaj, aby na lekcjach religii nie robiono tajemnicy z tego jak traktowani są goje w talmudzie rabinicznym. Ja zacytuję amerykańskiego historyka Dawida Duke: „Najlepsi z gojów zasługują na śmierć”.

Jak przyjdą po mnie nad ranem, to będę się tłumaczył, że to nie ja, że tylko zacytowałem... Niewiele mi to pomoże, ale...


Źródło: http://nikander.neon24.pl/post/133164,bo-najlepsi-z-gojow-zasluguja-na-smierc

Zdjęcie: Pomnik Ofiar Zbrodni Katyńskiej Wrocław...http://zasekunde.pl/pomnik-ofiar-zbrodni-katynskiej-we-wroclawiu/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

komentarze