piątek, 8 kwietnia 2016

Kupujcie tylko polskie produkty...zabierajcie Polę na zakupy...

Z bloga Poruszyciela...

O co chodzi

Zacząłem z Polą chodzić na zakupy. Pola to aplikacja na telefon komórkowy, dzięki której w kilka sekund można sprawdzić, czy kupując wybrany produkt wspieramy polskie firmy, czy obce koncerny. Możemy dzięki niej nawet podczas drobnych zakupów spożywczych lub drogeryjnych świadomie wybierać produkty polskich producentów i dystrybutorów, a tym samym wspomagać ich w walce o być lub nie być z zagranicznymi koncernami. Aby Polska była niepodległa i silna, musi produkować! Bez naszej polskiej produkcji zginiemy ekonomicznie, a potem w innych dziedzinach. Będziemy wtedy wytwarzać u Niemca, wydobywać u Ruska, robić lody dla Jankesa (nie mylić z produkcją) lub liczyć dla Żyda. Przez działania głupców, oportunistów oraz zwykłych zdrajców dzisiaj polskiego przemysłu i handlu jest już mało. Wspierajmy na ile można naszymi portfelami tę pozostałą jeszcze resztę, aby polska produkcja przetrwała i odrodziła się...


Mało kto i w małym zakresie ma możliwość kupowania bezpośrednio od polskich rolników lub robienia zakupów w małych sklepach bazujących na lokalnych producentach i spółdzielniach. Ponieważ polski handel został również zniszczony, zdecydowana większość Polaków zwłaszcza w miastach robi zakupy w zagranicznych sieciach handlowych, marketach wielko powierzchniowych (zdecydowanym liderem jest Biedronka), w których mamy również zalew obcej produkcji, niekoniecznie zagranicznej. Miejmy świadomość, że w tych marketach nadal działa handlowa linia frontu o konsumenta (nasze dusze), o polski kapitał, polską produkcję, polską gospodarkę. W tej walce każdy patriota gospodarczy może wziąć udział bez żadnego ryzyka. Aplikacja Pola sprawdza się znakomicie zwłaszcza w marketach, ponieważ mamy tam swobodny dostęp do każdego produktu, więc możemy wziąć go do ręki i w kilka sekund dowiedzieć się, z czym mamy do czynienia.
Pola na podstawie kodu kreskowego produktu wyświetla informację o jego producencie, w tym najważniejszą – ile procent polskiego kapitału jest w tej firmie. Oceniane są również inne ważne kryteria: czy firma posiada produkcję w Polsce,  czy firma prowadzi w Polsce badania i rozwój, a tym samym tworzy wykwalifikowane miejsca pracy, a także, czy jest częścią zagranicznego koncernu. Po uwzględnieniu tych różnych czynników mających wpływ na rozwój polskiej gospodarki Pola wystawia producentowi i tym samym danemu produktowi ocenę w zakresie 0-100 punktów. Najniższa ocena 0 pkt. oznacza kompletne zero polskiego udziału (odkładamy). Najwyższa ocena 100 pkt. oznacza, że firma posiada 100% polskiego kapitału i spełnione są inne wspomniane kryteria (czyli można to kupować). Sporo kodów kreskowych na produktach w sklepach należy do zagranicznych firm, których nie ma w bazie danych Poli. Wtedy na podstawie kodu kreskowego Pola informuje jedynie, w którym kraju ta firma jest zarejestrowana i produkt dostaje właśnie ocenę 0 pkt., czyli odkładamy go na półkę, jeśli tylko mamy możliwość kupienia podobnego z polskim udziałem, bo kupując takie produkty niszczymy naszych, a wspieramy obcych.

pola jak uzycJak użyć Poli

Oczywiście, trzeba najpierw zainstalować Polę. Aby to zrobić w telefonie z Androidem, wchodzimy do „Sklep Play”, wpisujemy „Pola”, klikamy „Zainstaluj” i voila, możemy iść z Polą do sklepu na pierwsze zakupy. Po uruchomieniu aplikacji pojawia się na ekranie telefonu obraz z kamery. Bierzemy wybrany produkt do ręki, zbliżamy telefon do kodu paskowego tak, aby kod był widoczny na środku ekranu i po chwili w dolnej części ekranu pojawi się nazwa producenta i być może czerwony pasek, którego długość odpowiada ocenie punktowej (0-100), jaką Pola dała producentowi. Jeśli na półce mamy kilka alternatywnych produktów możemy szybko odczytać kody kreskowe wszystkich po kolei, a poniżej pojawi nam się lista producentów z czerwonymi paskami przy tych, gdzie jest jakiś polski wkład. Wtedy wybieramy produkt z najdłuższym czerwonym paskiem. Na przykładowym zdjęciu (ze strony Poli) widać, jak po odczytaniu kodu paskowego z kremu trzymanego w damskiej dłoni, mamy wyświetlone poniżej informacje o bieżącym kremie i dwóch poprzednich: pierwszy krem wyprodukowany przez jakąś firmę z Wielkiej Brytanii (zero wkładu polskiego), drugi wyprodukowany przez jakaś firmę z Hiszpanii (zero wkładu polskiego), a dopiero ostatni krem produkowany jest przez firmę Ziaja, która ma 100% polskiego kapitału i spełnia wszystkie pozostałe kryteria. Firma i tym samym ten krem, otrzymał najwyższą możliwą ocenę 100 pkt., więc jego czerwony pasek przy Ziaja ma pełną długość – na całą szerokość ekranu.
pola informacja o producencie
Czerwony pasek to tylko wstępna informacja. Najczęściej wystarcza, ale możemy także dotykiem palca wyświetlić sobie szczegółowe informacje o wybranym producencie. Na przykład, podczas wyboru kawy pojawiła mi się nazwa Strauss Cafe Poland, przy której pasek miał około 50% długości. Sięgnąłem po dodatkowe informacje.
Udział polskiego kapitału 0% (ocena negatywna).Skąd zatem 55 punktów? Produkcja odbywa się w Polsce w palarni pod Poznaniem, więc zatrudnia tam polskich pracowników (plus). Prowadzi u nas działalność badawczo rozwojową, więc zatrudnia wykwalifikowanych pracowników, którzy przy okazji zdobywają „know-how” (plus). Jest zarejestrowana w Polsce, czyli  jest szansa, że płaci u nas jakieś podatki (plus). Firma jest częścią światowego koncernu (minus!). Dzięki Poli dowiedziałem się przy okazji, że siedziba tego koncernu znajduje się w Izraelu.

pola nawoz target

Kupuję nawóz do iglaków

Mam przed sobą półkę z nawozami do iglaków. Żeby nie komplikować, wybieram tylko dwa: SUBSTRAL i TARGET. Obie nazwy nie są polskie, więc odczytuję kody paskowe.
Po odczytaniu nawozu SUBSTRAL wyświetla się nazwa Scotts Poland z króciutkim paskiem 10 pkt. Szczegółowe informacje ujawniają, że firma zarejestrowana w Polsce, ale 0% polskiego kapitału, nie prowadzi u nas produkcji, ani badań, jest częścią zagranicznego koncernu, czyli tylko upychają u nas swoje produkty.
Po odczytaniu nawozu TARGET pojawia się pasek na pełnej szerokości 100%. Tada! Miłe zaskoczenie i prosty wybór. TARGET ma 100% polskiego kapitału, krajową produkcję, własną działalność badawczo-rozwojową i nie jest częścią zagranicznego koncernu.

ProduktProducentPolski kapitałOcena łączna
SUBSTRALScotts Poland
0%
10 pkt.
TARGETTarget Polska
100%
100 pkt.

pola kupujemy farbeKupuję białą farbę do wnętrz

Najbardziej zwodnicze są polsko brzmiące nazwy produktów, za którymi kryje się 0% polskiego kapitału. Pola szybko demaskuje te sztuczne barwy. Obce firmy dostają tutaj punkty za produkcję i prowadzenie badań na terenie Polski.

ProduktProducentPolski kapitałOcena łączna
CieszynkaPPG Deco Poland0%55 pkt.
DekoralPPG Deco Poland0%55 pkt.
JedynkaTikkurila Polska0%55 pkt.
ŚnieżkaFabr. Farb i Lak. Śnieżka Polska100%100 pkt. 

pola kupujemy proszekKupuję proszek do prania

W proszkach do prania bieda, zalew obcej produkcji. Proszek „E” to była w czasach PRL dobrze znana marka i nie wykluczam, że część klientów dlatego dzisiaj go kupuje, a tutaj proszę, austriacka firma upycha swoje produkty pod tą nazwą, choć jak widać najwięcej upychają Niemcy. Velvet Group – nic mi nie mówiła ta obco brzmiąca nazwa, dopóki Pola nie ujawniła, że to w 100% polski producent.
ProduktProducentPolski kapitałOcena łączna
ArielRejestracja: Niemcy0%0 pkt.
BonuxRejestracja: Niemcy0%0 pkt.
ERejestracja: Austria0%0 pkt.
FreshVelvet Group Polska100%100 pkt.
OXORejestracja: Wielka Brytania0%0 pkt.
TriumfRejestracja: Niemcy0%0 pkt.
VizirRejestracja: Niemcy0%0 pkt.

pola kupujemy kaweKupuję kawę

Poznańską palarnię kawy Astra znam od lat, ale teraz mile zaskoczyła mnie kawa Woseba. Duży asortyment, dobre ceny i nie miałem pojęcia, że udział polski wynosi 100%. Druga ciekawostka to MK Cafe. Tę markę wymyślił od zera Polak, produkował własną kawę, wypromował dobrze markę, a potem sprzedał samą markę jako produkt i z tego co pamiętam, nabywcą nie był izraelski koncern Strauss, więc mamy tutaj markę, która przechodziła z rąk do rąk na przestrzeni lat i w tej sytuacji Pola też się sprawdza, bo podaje nam aktualny stan, a nie to, co mamy w pamięci sprzed kilku lat.
ProduktProducentPolski kapitałOcena łączna
AstraPozn. Pal. Kawy Astra Polska100%100 pkt.
JacobsMondelez Polska0%55 pkt.
MK CafeStrauss Cafe Poland0%55 pkt.
PedrosStrauss Cafe Poland0%55 pkt.
SatiCafe Sati Polska0%40 pkt.
TchiboRejestracja: Niemcy0%0 pkt.
WosebaPPUH Woseba Polska100%100 pkt.

polakupujemy paste do zebowKupuję pastę do zębów

Większość past do zębów jest upychana w Polsce przez zagraniczne podmioty. Na szczęście są w tym gąszczu dobrej jakości produkty polskie, tylko nie tak łatwo na nie trafić.
ProduktProducentPolski kapitałOcena łączna
AquafreshRejestracja: Wielka Brytania0%0 pkt.
BiodentRejestracja: Słowenia0%0 pkt.
Blend-a-MedRejestracja: Niemcy0%0 pkt.
ColgateColgate-Palmolive Poland0%55 pkt.
ElmexRejestracja: Holandia0%0 pkt.
LocalutRejestracja: Niemcy0%0 pkt.
ParodontaxRejestracja: Słowenia0%0 pkt.
SensodyneGlaxoSmithKline0%55 pkt.
SignalRejestracja: Holandia0%0 pkt.
ZiajaZiaja Polska100%100 pkt.

Nieznani producenci

Zdarza się sporadycznie, że kod kreskowy jest zarejestrowany w Polsce, ale Pola nie potrafi określić producenta, nie ma go w swojej bazie danych. Możemy wtedy łatwo pomóc w uzupełnieniu tego braku, robiąc zdjęcie produktu (dwa dotknięcia palcem), ewentualnie dodać jakiś krótki opis i wysłać ten kod do twórców Poli (jedno dotknięcie palca). W ten sposób każdy ma szansę minimalnym nakładem pracy przyczynić się do tego, że Pola będzie znała wszystkich polskich producentów. Oczywiście, skorzysta na tym nie tylko osoba, która wysłała kod, robiąc w danym sklepie kolejne zakupy, ale wszyscy pozostali użytkownicy Poli.

Kilka uwag praktycznych

Informacje o producencie Pola pobiera przez Internet, więc nasz telefon komórkowy musi mieć możliwość łączenia się z Internetem. Bardzo szybko odczytuje kod, kiedy jest on dobrze wykadrowany, wyraźnie nadrukowany, płaski i obraz jest nieruchomy. Najczęściej tak jest. Problemy z odczytaniem kodu paskowego miałem, gdy bawiłem się w domu przy słabym oświetleniu (przybliżyć się do światła), próbując odczytać kody nadrukowane na zagniecionej folii (trzeba ręką wyrównać folię), ruszałem aparatem lub produktem (trzeba unieruchomić rękę i obraz z kamery), kod był nadrukowany w poprzek wąskiej butelki. Tych ostatnich kodów Pola niestety nie czyta. Może kiedyś się nauczy. Myślę, że da się to uwzględnić w programie, porównując gęstość linii na środku i po bokach.
Zainstalowanie i używanie Poli na telefonie z Androidem jest proste jak bułka z masłem. Dostępna jest także wersja na iPhone’a. W przygotowaniu wersja dla telefonów z Windows Phone. Więcej informacji można uzyskać na stronie internetowej Poli:  www.pola-app.pl

Niemiecka propaganda przeciwko Poli

Niemcy kolonizując teren Polski wykazują czujność i zauważyli już zagrożenie dla swoich interesów. Wytoczyli propagandowe działa, próbując ośmieszyć Polę. Po obejrzeniu filmiku zobaczycie, że oni sami siebie ośmieszają użytymi argumentami. Niemiecka reakcja na Polę jest potwierdzeniem, że to może być skuteczna broń w walce z Niemiecką dominacją w Polsce i stanowić skuteczne wsparcie dla polskiej produkcji. Zobaczcie sami.

Podsumowanie

Nazwy produktów i firm mogą zwodzić. Widać, że pod przyjaźnie i polsko brzmiącymi nazwami mogą kryć się produkty przywiezione w kontenerach, produkowane gdzieś za granicą. Tam też odpływają nasze pieniądze, gdy takie produkty kupujemy. Nazwa może nas też zmylić w przeciwną stronę. Za obco brzmiąca nazwą produktu, a nawet producenta, może kryć się w 100%  polski podmiot.


Jestem mile zaskoczony prostotą obsługi tej aplikacji. Brawa dla programistów. Jestem także pod wrażeniem mojej własnej zmiany widzenia podczas pobytu w markecie. Pola daje do ręki jakby okulary, przez które możemy widzieć i rozszyfrować strukturę handlowego matrixa. Ze ściany kolorowych opakowań i kuszących obrazków, przed którą stoimy, wyłania się po chwili inny obraz – mapa, na której widać tereny opanowane przez obcy kapitał i wyspy gdzie Polska jeszcze nie zginęła, póki my żyjemy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

komentarze