Z tym "odzyskaniem" Kolejki na Kasprowy Wierch przez Prawo i Sprawiedliwość jest tak, jak z historią pewnej pięknej kobiety...
Opowiem Wam tą historię...
Otóż była sobie piękna kobieta niezwykle zgrabna, o włosach jak jedwab i oczach błękitnych. Walorem jej jednak najważniejszym był niesamowity talent taneczny. Swym tańcem codziennie sprawiała, że domownicy, oraz goście wpadali w niesamowity zachwyt. Była codziennie obdarowywana drogimi prezentami przez wdzięcznych adoratorów. Harmonia, piękno i wdzięk niesamowite emanowało jasnymi promieniami wokół, kiedy tylko piękna kobieta zaczynała tańczyć. Tego wszystkiego dopełniały najcudowniejsze szaty, na które ojciec pięknej kobiety grosza ze swej kiesy nigdy nie szczędził.
Forum Kogutów Niepoprawnych i Niezależnych... pierwszy, prawdziwy Koguci Huffington Post...
czwartek, 11 października 2018
poniedziałek, 8 października 2018
Podzieleni-rozpracowani, czyli kozak ten, kto zakończy wojnę polsko-polską...
Wdrażanie zasady divide et impera, czyli "dziel i rządź" w naszym biednym kraju ostatnimi czasy mocno przybrało na sile. Definitywnie skłóceni są już wszyscy i to nawet na najniższych płaszczyznach, które nawet nie powinny być obiektem żadnej dysputy.
Znów muszę przypomnieć czasy towarzyszy jedynie słusznej partii. Generalnie partia-matuszka PZPR była jednolita jak beton, jednolita jak ciasto drożdżowe bez rodzynków...bo żadnego rodzynka nie miało prawa być, ponieważ partia żywiła...
Znów muszę przypomnieć czasy towarzyszy jedynie słusznej partii. Generalnie partia-matuszka PZPR była jednolita jak beton, jednolita jak ciasto drożdżowe bez rodzynków...bo żadnego rodzynka nie miało prawa być, ponieważ partia żywiła...
Subskrybuj:
Posty (Atom)