Na razie człowiek kształtuje materię i bieg zdarzeń na obraz i podobieństwo swoich wyobrażeń, ale czy w nieskończoność będzie wykorzystywał zasoby Systemu Ziemi? System Cywilizacji oparty jest na trzech filarach, są to: pieniądz, energia i ustawiczny, chorobliwy wręcz pomiar czasu.
System Cywilizacji produkuje sztucznie wykreowane potrzeby cywilizacyjne, charakterystyczne dla tego systemu jest ciągłe niezaspokojenie i jest to rozwiązanie aby ciągle pompować w ten system energię ludzi i energię z Systemu Ziemi. System cywilizacji wymaga ciągłego zaangażowania energii ludzi i energii Systemu Ziemi aby system mógł żyć i się nie rozpadł.
Gdy posadzimy kilka tysięcy drzew i wrócimy po 20 latach to zastaniemy nowy samowystarczalny ekosystem w który nie trzeba nic pompować. Gdy opuścimy miasto to za 20 lat będzie ruina i trzeba będzie dużego nakładu energii do przywrócenia jego funkcjonowania.
Odczuwamy często że system nas ogranicza , więzi, straszy, wymusza na nas działania sprzeczne z naturą człowieka , uzależnia i nie daje możliwości bezpiecznego wyjścia z gry. Czy można go opuścić? Na pewno, ale ucieczka nie może być w inny system oparty na trzech wymienionych podstawach, gdyż wtedy i tak zmieni się w to samo z czego uciekliśmy.
Na pewno nie uda się to niewolnikowi systemu , który poza systemem nie przeżyje nawet kilku dni. Po za tym nawet całkowicie samowystarczalny uciekinier z systemu, lub nawet grupa musi liczyć się z tym że będą ścigani przez ten system z całą bezwzględnością, gdyż System Cywilizacyjny jest zazdrosnym systemem. Myślę że mamy szansę powrotu, ale tylko wtedy gdy zostaniemy do tego zmuszeni, na przykład przez totalne zniszczenie systemu cywilizacyjnego. Nie żadna wojna, ale uderzenie z kierunku Systemu Ziemi może być dla nas fatalne ale i ratujące.
Na razie to zwierzęta miałyby dużo mniejszy problem z przejściem , przypomniała mi się słynna ucieczka dwóch świń z systemu.
8 stycznia 1998 roku w miasteczku Malmesbury w Wielkiej Brytanii, z rzeźni uciekły dwie 5-miesięczne świnki rasy tamworth - knur i locha. Później ukrywały się w pobliskim lesie. Locha została pochwycona 15 stycznia a knur następnego dnia. Wydarzenie, od samego początku było opisywane w mediach. Media ochrzciły świnki imionami Butch (lochę) i Sundance (knur) - od imion bohaterów westernu Butch Cassidy i Sundance Kid. Cała Anglia, a także ludzie z innych krajów żyli tą historią. Właściciel - Arnoldo Dijulio, zamierzał jednak zarobić na zwierzętach (pomimo zuchwałej ucieczki), oddając je w ręce rzeźników - zostały wycenione na 40 - 50 funtów za każdą. Jednak z pomocą "uciekinierom" przyszły media i miłośnicy zwierząt i ostatecznie Daily Mail (dziennik) kupił od właściciela bohaterską parę świń. Świnki żyją teraz w Rare Breeds Centre koło Ashford w hrabstwie Kent. W roku 2003, telewizja BBC wyprodukowała i wytransmitowała 60-minutowy film o tym wydarzeniu, zatytułowany "The Legend of the Tamworth Two".
Niestety im się nie udało.
Źródło: http://zorion.neon24.pl/post/137506,ucieczka-z-systemu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
komentarze