A dokładniej: 248 820 złotych. * Tyle metodą „na fundację” od rządu PiS przytulił szczery komunista (wstąpił do kompartii jeszcze w 1986!) Jacek Saryusz-Wolski, który zrobił z siebie durnia, ubiegając się o gabinet i pensję zaufanego człowieka królowej Unii Europejskiej, Merkel Angeli. A jak już z siebie tego durnia zrobił, to przelew na ćwierć banki - poszedł!
Inna sprawa, że te ćwierć bańki to robienie nie tylko durnia z jednego Saryusza, ale i durniów z 36 milionów (niestety już tylko tylu tu zostało) Polaków, bo tytuł przelewu brzmi:
projekt o nazwie "Zasoby humanistyki dla budowy i doskonalenia zintegrowanego modelu zarządzania państwem w świetle dynamiki kryzysów i zagrożeń. Dialog humanistyki i administracji a wyzwania dla Polski".
Ja sobie jaja robię?
Nie, dziś akurat nie ja: ten tytuł jest jak najbardziej serio, skoro 248 820 zł kosztuje, prawda?
No właśnie.
Co, że to fundacja, w której szczery komunista Saryusz-Wolski już nie jest prezydentem, a członkiem rady jeno?
Fakt, trzeba przyznać, że odnotowujemy postęp:
kiedy szczery komunista Saryusz-Wolski był wspomnianej fundacji prezydentem, to w grudniu 2001 roku Rada Fundacji podjęła decyzję o zleceniu prowadzenia badań... Jackowi Saryuszowi-Wolskiemu. W sumie przez 2,5 roku Fundacja wypłaciła mu 423 tys. zł.
Piękne, prawda? :-D
Puenta się należy.
Jeśli ktoś się spodziewa, iż napiszę, że oni wszyscy - PiS, PO, komuchy, pazerne kmioty - to jedna sitwa, to się zawiedzie:
oni wszyscy to polscy patrioci, a za miłość do ojczyzny trzeba wynagradzać, bo czasy takie, że wszystko jest płatne, nawet miłość.
-------------
* http://wiadomosci.wp.pl/250-tys-zl-dostala-fundacja-jacka-saryusza-wolskiego-od-resortu-jaroslawa-gowina-to-on-wymyslil-jego-kandydature-6104479251002497a
-------
Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/fedorowicz-ewaryst/ile-mozna-zarobic-na-zrobieniu-z-siebie-durnia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
komentarze